|
Opolskie Nepomuceny
Andrzej Hamada, 04-11-2002
Trzy były w starym Opolu figury św. Jana Nepomucena. I wszystkie trzy
zachowały się do dzisiaj, są barokowe z XVIII-wiecznym rodowodem, i
żadna z nich, co ciekawe, nie stoi teraz na swoim pierwotnym miejscu
Wzrastający w XVIII wieku kult Jana z Pomuka, żyjącego w XIV wieku
praskiego księdza - spowiednika królewskiego, który za niewyjawienie
tajemnicy spowiedzi poniósł śmierć męczeńską przez zrzucenie z mostu do
rzeki, wyraził się stawianiem w Czechach i na Śląsku licznych figur tego
świętego. Figury kanonizowanego w 1729 roku patrona Pragi i orędownika
tonących i powodzian ustawiano najczęściej przy mostach i w pobliżu
rzeki, do najbardziej znanych należy Nepomuk na słynnym moście Karola w
Pradze. Charakterystyczne insygnia świętego to: duży krzyż w lewej ręce
i w drugiej palma męczeństwa, nad głową gwiaździsta aureola, ewentualnie
palec na ustach jako symbol dochowania tajemnicy spowiedzi.
Nasze opolskie Nepomuki też stały przy mostach i przy Odrze. Nepomucen
nadodrzański był związany z mostem Piastowskim, miejscem najstarszego
brodu i przejścia przez Odrę, stał najpierw przed mostem na miejscu
dzisiejszego hotelu Piast. W 1855 roku przestawiono go na drugą stronę
mostu, gdzie stał aż do lat 50. ubiegłego wieku, by w końcu podczas
odbudowy zniszczonego wojną mostu przenieść go ostatecznie przed fronton
kościoła św. Piotra i Pawła.
Drugi Nepomucen stał przed wjazdem do zamku na wyspie, ale w drugiej
połowie XIX wieku został przeniesiony na plac przed domem parafialnym
kościoła katedralnego św. Krzyża i tu stoi do dziś.
I wreszcie trzeci, chyba najbardziej znany w Opolu Nepomucen,
znajduje się przed wejściem do klasztoru franciszkanów przy placu
Wolności. Jest również bardzo stary, sięga początków XVIII wieku i stał
najpierw przy trakcie krakowskim, dokładnie na miejscu dzisiejszego
pomnika bohaterów na placu Wolności. Było to miejsce niezabudowane,
należące wtedy do zakonu franciszkanów, na którym znajdował się jeszcze
tylko kościółek św. Barbary, pozostałość po niewielkim klasztorze
franciszkanów-obserwantów. Jan Nepomucen witał podróżnych zbliżających
się do bramy Bytomskiej, którą rozebrano wraz z murami obronnymi na
początku XIX wieku. Wtedy też zabudowuje się Krakowskie Przedmieście,
dzisiejsza ulica Krakowska, i figurę przestawiono na drugą stronę ulicy,
do zbiegu Ozimskiej i Sempołowskiej, gdzie będzie stała przed frontem
hotelu Monopol, później Bristol, aż do lat sześćdziesiątych XX wieku. W
związku z rozbiórką do cna wyeksploatowanego budynku hotelu figurę
przestawiono na jej dzisiejsze miejsce przy franciszkanach.
Ta piękna barokowa figura doczekała się teraz należnej jej
rehabilitacji, odnowiona i zrekonstruowana ukazała się znowu w pełnej
krasie: przybyła palma męczeństwa w prawej ręce i wieniec gwiazd nad
głową świętego, dodano też złocenia palmy, obrzeży szat i gwiazd. I
zachował się także widoczny pod stopami świętego tajemniczy napis
łaciński: FaVtor ConCorDIae et FaMae PatronVs. To chronogram - tekst
zawierający przemyślnie wkomponowaną datę, wybrane litery MDCCVVI
znaczną datę 1711. Na barokowym cokole, na którym figura stała przed
hotelem Bristol, była także jeszcze druga data zachronogramowana: rok
1719.
Dziwne to są daty, trudne do rozszyfrowania, zważywszy na późniejszy
od nich rok kanonizacji świętego. Ale równie dziwnym może się wydawać
ten wędrowny charakter naszych Nepomuków.
Do wędrujących po Opolu Nepomucenów dołączył ostatnio kolejny
XVIII-wieczny relikt: przetransportowany w 1998 roku z podopolskiej
Półwsi i ustawiony na dziedzińcu uniwersytetu przy ulicy Oleskiej. Z
ustronnego miejsca pośród chaszczy przy trakcie wrocławskim przeniósł
się, zrekonstruowany, do tętniącego życiem miasteczka młodzieży
akademickiej. W kutej na kamiennym cokole łacińskiej inskrypcji widnieje
data Anno 1720. Wiekowa tradycją i piękna barokowymi kształtami figura
św. Jana Nepomucena zdobi teraz i niejako nobilituje surowe mury
uczelni.
|
|
Inny artykuł z lokalnego dodatku Gazety Wyborczej
(zdjęcia moje i EliG)
Przez bardzo wiele lat, od 1712 roku począwszy, zanim przeniesiono go
przed fronton klasztoru Franciszkanów, stał przy najważniejszym w Opolu
trakcie: skrzyżowaniu przy ul. Krakowskiej i dzisiejszym placu Wolności.
Był figurą przydrożną przed bramą Krakowską, stał w miejscu dzisiejszego
pomnika opolskiej Nike; witał i żegnał wszystkich podróżujących traktem
krakowskim. Św. Jan Nepomucen stał wtedy pośród ogrodów i pól, wokół nie
było jeszcze żadnej zabudowy; za figurą rozciągały się ogrody
franciszkańskie, był tam widoczny drewniany kościółek św. Barbary,
przeniesiony później, w 1811 roku do Kolanowic.
W roku 1855, a więc po 140 latach, przeniesiono figurę na drugą stronę
ulicy, a w jej dotychczasowym miejscu zbudowano gospodę. Nepomucen
stanął teraz u zbiegu ulic Ozimskiej i Sempołowskiej; tu jest więcej
miejsca, tu znajdzie korzystną ekspozycję przed frontem hotelu Monopol,
później Bristol.
Już w naszym wieku, kiedy przyjdzie czas korekt urbanistycznych i
likwidacji starego budynku hotelu, figurę Jana Nepomucena
przetransportowano z powrotem do ojców franciszkanów, tym razem przed
budynek zakonu przy placu Wolności 2.
Aż do tego czasu rzeźba była ustawiona na pięknym barokowym cokole, na
którym oprócz rozety i liści laurowych widniał także herb Opola, a samą
rzeźbę zdobiła jeszcze gwiaździsta aureola wokół głowy i liść palmy w
prawej ręce.
Pod stopami Nepomuka była i jest do dzisiaj widoczna tajemnicza
inskrypcja: "FaVtor ConCorDIe et Fa Mae PatronVs"
To typowy chronogram zawierający przemyślnie ukrytą datę; umiejętne
zestawienie dużych liter z tekstu, odpowiedników rzymskich cyfr, układa
się w liczbę MDCCVVI = 1711, która zapewne jest rokiem wykonania rzeźby.
U spodu barokowego cokołu była kiedyś jeszcze druga sentencja: "CanDIDo
et rVbICVnDo", która kryła liczbę DDDCCVVII = 1712, prawdopodobnie datę
pierwszego ustawienia postumentu z figurą. Teraz, od 1962 roku, św. Jan
Nepomucen stoi na zastępczym, prostym cokole, przytulony do ściany
franciszkańskiego zakonu; patronuje już tylko taksówkom z pobliskiego
postoju.
Źródło: "Gazeta w Opolu" |