Wygląd i atrybuty Jana N.
pseudonepomuki


>     GŁÓWNA STRONA NEPOMUKÓW
>>   ROZPOZNAJ NEPOMUKA

atrybuty, wygląd, ubiór i postawa,
typy ikonograficzne, pseudonepomuki

Posłuchaj: RYBA Jakub Jan: Chvalozpev ke
sv. Janu Nepomuckemu (1803)
- Jenon ctnost


Atrybuty Jana z Nepomuka


symbole milczenia, dochowania tajemnicy, wody, uniwersalności kultu, kaznodziejstwa, spowiedzi, pielgrzymki, jałmużny, oznaki godności kościelnej, uczoności, palladium, symbole astronomiczne


Krucyfiks, zwykle przytulany przez Jana do piersi i adorowany spojrzeniem, ma ściśle określoną formę krzyża odpustowego, czyli takiego do której Kościół przywiązywał odpust zupełny. Można go było uzyskać odmawiając w godzinie śmierci, przy takim krzyżu, zadane modlitwy. Na krzyżu prawie zawsze jest wizerunek Chrystusa, odstępstwa wynikają z upraszczania pierwotnego wzorca. Jest jednak pewien typ - krzyża wzniesionego w jednej ręce nad głową - gdzie ten schemat nie obowiązuje.
W innym ujęciu stosowanym w obrazach Jan adoruje krzyż ustawiony na ołtarzu bądź stole.

Pięć gwiazd
(promieni), umieszczanych często na aureoli świętego, to symbol ciał niebieskich, które ukazały się w momencie jego śmierci w nurtach Wełtawy. Symbolizują one również pięć liter układających się w łacińskie słowo.

TACUI
czyli ZMILCZAŁEM (tryb dokonany, DOTRZYMAŁEM TAJEMNICY) oraz nawiązują do pięciu ran Chrystusa. Zdarza się, że Janowi wystarcza jedna gwiazda, na przykład w formie gwiaździstego otworu w cokole lub zawieszona na pałąku zamocowanym u jego stóp.

Palma
Typowym atrybutem wszystkich męczenników jest gałązka palmy. Bywa bardzo bujna bądź skromna, jednoliściowa. Często trzymana przez towarzyszącego aniołka.

Język
Jeden z czołowych twórców zarażanych wirusem nepomuckim - J.B. Santini -  był obecny podczas ekshumacji Jana N. Olbrzymie wrażenie zrobił na nim język świętego (tak naprawdę była to część mózgu), nierozłożony mimo upływu trzech stuleci - a pamiętać należy, że wedle jednej z wersji podczas tortur Jana pozbawiono tej części ciała. Od tego czasu język jest przedstawiany w różnych układach na wizerunkach Jana - np. trzyma go w ręku on lub aniołek, wieńczy ołtarze w otoczeniu gwiazd itp. Oczywista jest tu konotacja z dotrzymaniem tajemnicy spowiedzi oraz pomówieniem i obmową.

Księga
Czasem Jan trzyma Księgę jako znak uczonego i teologa, zwykle zamkniętą jako znak tajemnicy.  Jeśli jest otwarta, to często widoczny jest tekst fragmentu biblijnego mówiącego np. o dotrzymaniu sekretu. Księga czasem leży na stole bądź ołtarzu, czasem artysta powierzał ją aniołkowi.

Palec przy ustach
to oczywiście znak milczenia, symbolizujący dochowaną tajemnicę spowiedzi. Często taki gest prezentuje aniołek towarzyszący Janowi.

Stuła
W niektórych regionach i okresach popularne stało się przedstawianie Jana ze stułą na szyi jako znaku spowiednika.

Klucz, kłódka, zamek
Ciekawy i nieczęsto spotykany jest klucz na znak uwięzienia, ewentualnie również tajemnicy. Do rzadkich należą inne atrybuty Jana N. związane z milczeniem, sekretem i tajemnicą: kłódka i zamek.

Róża
W przedstawieniach Jana Nepomucena występuje kwiat róży występuje jako znany od starożytności symbol tajemnicy. Atrybutu tego czasem szukać należy w sąsiedztwie Jana - często róże trzymają aniołki umieszczone u stóp Świętego lub latające nad jego głową, czasem jest to obramowanie obrazu, a czasem tylko napis "SUB ROSA" w kartuszu, na szarfie, filakterii czy banderoli.
"SUB ROSA", czyli "pod różą", oznacza "w sekrecie", "pod tajemnicą". Znak róży umieszczany był na sufitach miejsc tajnych obrad i sal biesiadnych, gdzie odbywały się poufne dyskusje (również orgie) i na konfesjonałach. Tradycyjnie nic z tego, co zostało wypowiedziane pod różą, nie mogło być powtórzone osobom trzecim.
Róża to kwiat, którym Eros (Kupidyn) miał przekupić egipsko-grecko-rzymskiego boga milczenia Harpokratesa, aby ten nie rozgłaszał wieści o licznych romansach jego matki Afrodyty (bogini m.in. kwiatów, w wersji rzymskiej - Wenus). To od niej wcześniej dostał ten kwiat, a powstał on z piany morskiej jak sama bogini. Harpokrates to zhellenizowana wersja Horusa, który przestawiany był - skąd my to znamy? - jako dziecko ze wskazującym palcem przy ustach. Tyle, że oryginalnie gest taki odpowiadał hieroglifowi oznaczającego młodość, a nie milczenie, natomiast Grecy i Rzymianie, niezbyt biegli w szczegółach mitologii egipskiej, połączyli go ze znanym w kulturze europejskiej gestem milczenia.
Różą - komplikacją czerwonej róży Lancasterów i białej domu Yorków - pieczętowali się Tudorowie poczynając od Henryka VII, za czasów których działalność tajnych służb stała się jednym z filarów polityki państwa - wystarczy wspomnieć słynnego Francisa Walsinghama. Sufit w prywatnej sali narad króla zdobiony był różami, tak z powodu heraldyki, jak i poufności. Śladem tych czasów jest użycie pojęcia "SUB ROSA" przed współczesne rządy Szkocji jako nazwy cyklu poufnych spotkań, forum stosującego zasady Chatham House, a mającego na celu wypracowywanie strategii kraju wobec najważniejszych zagadnień dyskutowanych w Unii Europejskiej. Odjeżdżając nieco w ezoterykę wspomnieć można o Różokrzyżowcach, supertajnym stowarzyszeniu mistyczno-gnostyckim, które za swój znak przyjęło różę, od nazwiska postaci Christiana Rosenkreutza wymyślonej przez J.V. Andreae.
Róża jest również symbolem męczeństwa, ale jest to symbol chrystologiczny i istotne są wtedy jej ciernie - pięć kolców to pięć ran Chrystusa. Rosa mystica to z kolei symbol maryjny. Wieloznaczność symboliki tego kwiatu (triumf, przepych, bogactwo, życie i zmartwychwstanie, śmierć, życie cnotliwe, życie rozpustne, niezniszczalność, przemijanie i próżność - vanitas,  miłość duchowa i fizyczna) przyprawia o zawrót głowy, ale z symbolami tak już jest.
W kontekście nepomuckim róża to TAJEMNICA i niech to nam wystarczy.

List
Kolejnym symbolem dochowania sekretu jest list zabezpieczony nienaruszoną pieczęcią, często dzierżony przez aniołka.

Ryba
Do wielkiej rzadkości należą inne atrybuty Jana N. związane z milczeniem, sekretem i tajemnicą: ryby, przy czym symbolizuje ona również wodę i jest znakiem Chrystusa.

Medalion
z wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem ze Starej Boleslavii. W kościele pielgrzymkowym Wniebowzięcia NMP (Kostel Nanebevzetí Panny Marie), projektu  Kiliána Ignáca Dientzenhofera z lat1748–1749, przechowywany jest tak zwane "Palladium země české", czyli metalowy medalion z wizerunkiem MB z Dzieciątkiem. Oryginalny medal został stopiony podczas pożaru kościoła wywołanego przez husytów, lecz został ponoć odlany ponownie pomiędzy 1380 a 1500 rokiem ze znalezionych w pogorzelisku resztek. Jest to ważna pamiątka narodowa i religijna Czechów, z której początkami wiążą się liczne legendy, zresztą wykluczające się wzajemnie. Nazwa Palladium nawiązuje do Ateny Pallas i jej roli opiekunki Aten. Jest to jeden z atrybutów Jana N., powielany w setkach jego wizerunków i przypominający jego pielgrzymkę do tej świątyni.

Zwierciadło
Wyjątkowo rzadko występującym atrybutem jest zwierciadło. Jego znaczenie nie jest do końca jasne, wiadomo, że w innych przedstawieniach symbolizowało doskonałość.

Dystynktorium
Czasem Jana przedstawiano z równoramiennym krzyżem na szyi - dystynktorium kanonickim.

Globus (astrolabium)
Znamy kilka wizerunków Jana N. przedstawionego z globusem lub kulą ziemską pod stopą. Na obrazach nepomuckich z kaplicy w kościele sv. Jiřeho na praskich Hradčanach (>>), Czerwińska, Jasieńca i Łomży (Mazowsze >>), Czudca i Chybic (sandomierskie >>) , Ostrożanów (podlaskie >>), Nowego Wiśnicza (krakowskie >>) oraz Siedlec (lubelskie >>) w prawym dolnym rogu umieszczono ten motyw, który przybrał formę sferycznego astrolabium (zwanego też sferą armilarną), takiego jakie znamy z warszawskiego pomnika Kopernika. Zobacz też figury z Piaseczna i Szczuczyna (Mazowsze >>) oraz Grabówki (X. Raciborskie >>) i Tarnowskich Gór (X. Bytomskie >>), Letohradu (Czechy >>) i Bensheim w Niemczech (>>). Interpretacja tego symbolu jest ciągle przedmiotem dociekań. Jedyne, jakie dotychczas znalazłem wytłumaczenie tej zagadki, to globus ziemski lub niebieski jako symbol filozofa, uczonego lub ogólnie nauki (vide interpretacja fresku z Auli Leopoldyńskiej we Wrocławiu). A może to symbol powszechności kultu? Definitywnego rozstrzygnięcia wymaga też kwestia, czy globus i astrolabium to ten sam symbol

  Koło młyńskie
Wyjątkowo rzadki symbol, występuje np. na obrazie ołtarzowym kościoła pw. Jana N. w podwrocławskich Wojtkowicach (X.Wrocławskie >>)

Gwiazda herrnucka
Wyjątkową emanacją symbolu gwiazdy są skomplikowane struktury przestrzenne, tak zwane "gwiazdy morawskie" lub "gwiazdy herrnuckie" wynalezione przez Fredricha Fröbela, nauczyciela matematyki w szkole w Niesky prowadzonej  przez braci morawskich. Gwiazda stała się symbolem tęsknoty braci czeskich za ojczyzną. "Liczba ramion gwiazdy morawskiej odpowiada mniej więcej liczbie dni w czterech tygodniach, a więc i liczbie dni adwentowych. Adwent zaczyna się zawsze w czwartą niedzielę przez Bożym Narodzeniem, może więc liczyć od 23 do 28 dni. Gwiazda zbudowana jest z 18 ostrosłupów czworokątnych i 8 trójkątnych, które doklejone są do archimedesowego wielościanu zwanego sześcio-ośmiościanem rombowym małym. Tradycyjna gwiazda morawska ma zatem 26 ramion. Istnieją jednak jej odmiany zbudowane na innych wielościanach archimedesowych (o ścianach trójkątnych, kwadratowych, sześciokątnych i ośmiokątnych). Wtedy można otrzymać gwiazdy o 20, 32, 50, 64 a nawet... 110 ramionach" (za P.Palikowskim, Wrocławski Portal Matematyczny >>)

Putta i cherubiny
Przedstawieniom Jana w formie obrazów i rzeźb często towarzyszą cherubiny, czyli skrzydlate aniołki, lub putta, ich nielotne odpowiedniki. Czasem są to same główni anielskie, uskrzydlone lub nie. Ich rolą jest najczęściej prezentowanie atrybutów świętego lub tekstu w otwartej księdze (ew. na szarfie) oraz wskazywanie widzom głównych punktów kompozycji artystycznej. Ciekawostką samą w sobie są łyse anioły Urbansky'ego na pomniku na wrocławskim Ostrowie Tumskim.


Żebracy, słuchacze, oprawcy
U stóp Jana umieszczano czasem postać żebraka, żebraczkę lub grupę żebraczą, na pamiątkę jego roli jałmużnika.
Inna grupa ludzi umieszczana czasem na obrazach to lud słuchający kazań Jana.
Inne postaci "towarzyszące" to siepacze torturujący Jana oraz żołnierze wrzucający go do Wełtawy.

Elementy nietypowe: kłobuk, koloratka, pierścień, pastorał, pieniądze, kij, muszla, kotwica, modlitewnik, różaniec
Na pograniczu z prawosławiem zdarza się, że Jana czasem wyposażano w wysoką popią czapę-kłobuk i krzyż na piersi - wtedy może być mylony ze św. Mikołajem. Zdarzają się też formy mieszane, np. kłobuk ze skrzydełkami. Z wyznaniami protestanckimi kojarzą się elementy stroju pastora - na przykład wysoka koloratka - choć ten motyw, lub tzw. befka, nie jest ograniczona tylko do protestantyzmu. Zupełnie wyjątkowo na palcu Jana zobaczyć można pierścień kanonicki. Takie, i inne nietypowe okazy są gratką dla łowców Nepomuków.
Na obrazie z kaplicy w kościele sv. Jiřeho na praskich Hradčanach (>>) ciekawym elementem jest porzucony na posadzce pastorał biskupi. Czy oznacza on odrzucenie godności przez Jana? przypomnienie biskupa praskiego, jego protektora? Wizerunki Jana N. z pastorałem to zalewie pojedyncze okazy. Natomiast kij w rękach Jana pojawia się w scenie pielgrzymki, czasem uzupełniony o odznakę pielgrzyma - muszlę.
Z kolei w scenie Jałmużny Jan wyposażony jest w sakiewkę z pieniędzmi lub po prostu kilka monet.
W Gliwicach-Szobiszowicach (Śląsk, X. Opolskie >>, gm. i pow. Gliwice, ), przy ulicy Bernardyńskiej, w kościele św. Bartłomieja w Szobiszowicach jest witraż z Janem N. Ciekawy jest bardzo rzadko spotykany atrybut przydany świętemu - kotwica u jego stóp. Motyw ten to symbol nadziei, jednej z trzech głównych cnót chrześcijańskich.
Sporadycznie Jan miewa modlitewnik lub różaniec.

Wygląd Jana z Nepomuka




Rekonstrukcja
W latach 2017-2019 odtworzono rzeczywisty wygląd Jana N. na podstawie pomiarów kości czaszki, a dokładnie dokumentacji wykonanej przez antropologa Emanuela Vlčka w latach 70. XX wieku (zdjęcia, pomiary, prześwietlenia rentgenowskie oraz repliki czaszki razem z zachowanym szczątkiem tkanki mózgowej w technologii druku 3D-FDM. Nie niepokojono więc oryginalnych szczątków świętego z katedry św. Wita w Pradze, choć skan czaszki prawdopodobnie dałaby jeszcze bardziej realistyczny efekt. Modelowano czaszkę, następnie mięśnie twarzy. Na bazie tych prac wykonano brązowe popiersie Jana Welflina, który uroczyście zaprezentowano w Muzeum Świętojańskim w jego rodzinnym mieście (źródło >>).


Zarost
Jan ma zawsze brodę i wąsy, nieliczne wyjątki należą do cennych znalezisk. Kontekst historyczny wskazuje, że w rzeczywistości zamiast tego Jan miał raczej tonsurę. Spopularyzowany w czasach baroku wygląd mężczyzny z długimi włosami i zarostem w wieku XIV byłby raczej ekstrawagancją.

Ubiór


  Jędrzej Kitowicz w swoim "Opisie obyczajów z panowania Augusta III" pisał: "Kanonicy poznańscy kolegiaty Marii Magdaleny zostali się przy swoim dawnym stroju, którego używają w chórze i w procesjach; a ten jest: na wierszchu rokiety płaszczyk krótki, okrywający plecy, ramiona i piersi, białym futrem cętkowanym albo gronostajami wyłożony, od którego futra nazywa ich pospólstwo 'kożuszkami'. Wyobrażenie tych mantoletów, czyli płaszczyków, najdoskonalej wystawują po dziś dzień malarze i snycerze na statuach i obrazach świętego Jana Nepomucena, gdyż dawniejszymi laty takich kożuszków, czyli mantoletów, wszyscy kanonicy katedralni w całym świecie chrześcijańskim używali. U nas w Polszcze dopiero za Augusta II dała się widzieć na kanonikach katedralnych reforma kap miasto kożuszków."

Alba, sutanna, komża (rokieta)
Mimo średniowiecznego rodowodu Święty zawsze ubrany jest w szaty kapłańskie z epoki kontrreformacji, choć moda kościelna mało zmienia się w ciągu wieków - z charakterystyczną czapką, zwaną biretem, na głowie, czasem ze stułą, oznaką spowiednika, na szyi. Często na białej albie (symbol czystości), z która widoczny jest najczęściej tylko kołnierzyk, i sutannie (czarnej, rzadko fioletowej jako oznaki kanonika) ma białą (od spodu fioletową) komżę-rokietę o wąskich rękawach.

Almucja (mantolet, mozzetta), frędzle
Obszyta gronostajem peleryna zwaną almucją (nieprecyzyjność stosowanej w źródłach terminologii - zob. np. u Kitowicza  (wyżej) - powoduje, że ta część ubioru często zwana jest też mantoletem, mozzettą bądź mucetem) na znak godności duchownego od kanonika wzwyż. Jest ona często związana ozdobnym sznurem z frędzlami.

Biret
Biret
Jan trzyma czasem w ręku lub powierza go aniołkowi - najczęściej wtedy, gdy figura stoi w- lub obok kościoła.

Buty
Ciekawe są buty - często jest to modne obuwie ze ściętymi noskami. Zupełnie wyjątkowo zdarzają się okazy bose.

  Befka
Na szyi Jana czasem widać kapłański kołnierzyk w typie rzymskim lub tzw. befkę. Pod wpływem jezuitów, którzy intensywnie promowali kult Jana N., często na szyi Świętego zamiast befki pojawiają się jezuickie rabaty.

  Cingulum
Bardzo rzadko Jan przepasany jest cingulum - białym lub w kolorze szaty sznurem oznaczającym powściągliwość i czystość.

  Kapelusz i muszla
W scenie Pielgrzymki Jan N. czasem wyposażany jest w pielgrzymi kapelusz, a jeszcze rzadziej w muszlę jakubową naszytą na ubraniu.

^

Typy ikonograficzne


krótki kurs rozpoznawania Nepomuka >>

Przedstawienia praskiego kanonika oscylują wokół kilku typów. Znamy więc powszechnie występującego Jana stojącego na cokole, adorującego krucyfiks. którego wzorzec to praski Jan z Mostu Karola - dzieło projektu rzeźbiarza cesarskiego Matthiasa Rauchmillera (1645–1686), wykonane przez praskiego mistrza Jana Brokoffa (Brokofa, 1652–1718).

Drugi podstawowy typ to Jan klęczący na obłokach , który występuje w licznych odmianach takich jak np. apoteoza Jana unoszonego do nieba przez aniołów, Jan adorujący krucyfiks stojący na stole lub ołtarzu. Tu wzorcem były trzy kolejne konfesje - ołtarze relikwiarzowe Jana N. w katedrze praskiej  na Hradčanach (1. około 1679; 2.  1719–1721, autorzy nieznani; 3. 1733–1736, projektu Josefa Emanuela Fischea von Erlach według modelu Antonio Corradiniego z Wenecji i Wiednia, wykonany przez złotnika Johanna Josefa Würtha).

Trzeci typ, który można traktować jako odmianę pierwszego, to Jan Nauczyciel, z krzyżem trzymanym nad głową (przykład: Racibórz-Ostróg), Jana z palcem na ustach.

Płaskorzeźby na cokole Jana nr 1 dały początek kolejnych typom ikonograficznym: Jana słuchającego spowiedzi królowej, Jana zrzucanego z mostu do Wełtawy, Jana głoszącego kazanie, Jana w rozmowie z królem (Przesłuchanie), Jana pielgrzymującego, urodziny Jana, Jana torturowanego, Jana martwego, Jana unoszącego się na wodzie, Jana modlącego się do Matki Bożej (ze Starej  Boleslavi), Jana Jałmużnika, Jana czytającego księgę.  Osobną kategorią są wizualizacje licznych cudów dokonanych za sprawą Jana N.

Powiedziawszy, że podstawowy typ upowszechniony został za sprawą wizerunku na miejscu kaźni na praskim Moście Karola, należy powiedzieć, że tym cenniejsze są te inne, rzadsze, a niektóre to prawdziwe unikaty. Najlepszy okres dla Nepomuków to pierwsza połowa wieku XVIII, kiedy to wybitni rzeźbiarze stworzyli liczne rokokowe figury Jana N. Charakteryzują się one pięknym kontrapostem, zgodnie z manierystyczną tradycją ”figura serpentinata”, zwanym przez francuskich historyków sztuki "dehanchement", a wynalezionym jeszcze przez Praksytelesa. Twarz jest zwykle uduchowiona i wyraża wielkie uniesienie, gest jest patetyczny, szaty rozwiane wichrem mistycznym. Figury z końca stulecia i wieku XIX są już zwykle znacznie spokojniejsze, często statyczne, w postawie "na baczność". Z biegiem tego stulecia zaczynają się pojawiać ludowe redakcje tematu, które mają skłonność do skrajnego upraszczania postaci, aż do  świątków w formie lekko tylko obrobionej kłody drewna, przypominających afrykańskie totemy (zobacz Nepomuki Kurpiowskie >>). Tradycje te oczywiście trwają równolegle; tak jak w innych przypadkach sztuka ludowa czerpie i przetwarza motywy kultury wysokiej. Na przełomie XIX i XX wieku pojawiają się też wizerunki Jana Nepomucena produkowane seryjnie (figury, oleodruki).

Główne typy ikonograficzne rozpowszechniane były głównie za pomocą grafik w dziełach hagiograficznych, najczęściej wydawanych w drukarniach jezuickich, oraz okolicznościowych rycin wydawanych z okazji odsłonięcia najważniejszych dzieł w Pradze, Wiedniu czy we Wrocławiu (zobacz osobną stronę poświęconą kolekcji takich druków >>).
 


^

Pseudonepomuki



Osobny problem to figury Jana Kantego, Jana Franciszka Regis, Franciszka Xawerego, Stanisława Kostki, Jana Sarkandra, Filipa Neri, Ksawerego, Alojzego i Józefa Oriola. Do tej listy dodać należy Walentego, Wendelina, bł. Stanisława Kazimierczyka, Melchiora Grodzieckiego vel Grodeckiego, Prokopa z Sazawy, Macieja, Hieronima i kilku innych.

Najbardziej mylące są zapewne przedstawienia Jana Kantego, jednak najciekawszy przypadek to Jan Sarkander, święty popularny na Śląsku i Morawach. Urodzony w Skoczowie (X.Cieszyńskie >>) w roku 1576, zmarł w roku 1620 w trakcie torturowania przez oprawców, którzy bezskutecznie chcieli wymusić na nim ujawnienie tajemnicy spowiedzi. Był również fałszywie oskarżony o sprowadzenie niszczycielskich wojsk lisowczyków. Te fakty łączą go z Janem N., który został orędownikiem w drodze do niebieskiej chwały Sarkandra i kimś w rodzaju promotora w staraniach o upowszechnienie kultu tego ostatniego. Między innymi dlatego kształtowano wizerunki Jana Sarkandra na modłę tych Jana N. do tego stopnia, że przedstawiano ich jako podobnych fizycznie. Jedyną różnicą bywał brak wąsów, czasem bródka w szpic, ale te szczegóły czasem zacierały się w trakcie kolejnych renowacji rzeźb. Strój z oczywistych powodów jest podobny, z niewielką różnicą w postaci braku almucji (nie zawsze) i przedstawieniu kołnierza, tu wyłożonego na wierzch. Przydzielono mu podobne atrybuty - krzyż, księgę z kłódką lub kluczem, klucz, palmę. Wszystko to stanowi to poważne wyzwanie dla Łowców Nepomuków, zwłaszcza kiedy postaci te prezentują się razem, a jest to nierzadki przypadek (vide Skoczów >>).
 































 

Poniżej te spośród pseudonepomuków, które zmyliły nas na jakiś czas i figurują lub figurowały kiedyś w katalogu nepomuckim.

Toruń (gm. i pow. Toruń, woj. chełmińskie >>): w kościele śśw. Janów niektóre źródła notują obraz JN, w którym występuje on w szykownej srebrnej sukience. Wystarczy rzut wprawnego oka aby zorientować się, że jest to Franciszek Ksawery. Zamiast mostu lub ewentualnie konfesjonału w tle obrazu są zarażeni dżumą i egzotyczne zwierzęta. Srebrna sukienka i krzyż trzymany w ręku to zbyt mało. Już na własną rękę w tym samym kościele znalazłem kolejny obiekt nepomukopodobny - złotą figurę w birecie flankującą ołtarz w lewej nawie. Strój postaci nie jest jednak strojem kanonika, więc wypada odrzucić i tę kandydaturę na Nepomuka.

Nowy Waliszów (gm. Bystrzyca Kłodzka, pow. Kłodzko, ): kamienna figura we wsi, nieco podobna do JN (krzyż, zarost), która kiedyś zmyliła któregoś w Łowców Nepomuków, w efekcie czego znalazł się tutaj ten wpis. Po przesłaniu zdjęć J.Z. w sierpniu 2008 można stwierdzić, że jest to podobizna św. Franciszka Ksawerego. Są mi znane wizerunki Jana N. - pielgrzyma, któremu takie atrybuty nie są obce, ale w tym przypadku obstawiam wariant Ksawerego - Jan Pielgrzym zwykle zaopatrzony jest w wizerunek MB ze Starej Boleslavi

Legnica (gm. i pow. Legnica): nepomukopodobna figura z mostu w pobliżu sanktuarium św. Jacka (ul. Wrocławska) nie jest Janem N., a  Franciszkiem Xawerym. Figura nie posiada typowych atrybutów, w dodatku jest "podpisana". Jest to prawdopodobnie replika figury znajdującej się w lapidarium w pobliżu zespołu klasztornego franciszkanów (nad: B.H.).

Podobna wątpliwość dotyczy jednego z Janów z Rzeczniowa (sandomierskie >>), który również ma gołe stopy, lecz wszystkie pozostałe atrybuty są jak najbardziej nepomuckie.

Jan Franciszek Regis to francuski święty - jego wizerunek znajduje się  na przykład w poznańskiej farze.

W kościele w Biskupcu (gm. Biskupiec, pow. Olsztyn) znajdują się witraże, które na pierwszy rzut oka mogą zmylić spragnionego sukcesów łowcę Nepomuków. Szczęśliwie podpisy po postaciami przedstawiają je jako św. Jana Sarkandra (z kołem i palcem na ustach) i bł. Stanisława Kazimierczyka (z księgą i lilią).

Kluż (Cluj, Kolozsvár, Klausenburg, okręg/judeţul: Cluj, Siedmiogród, , Rumunia >>): przy Universităţii Strada, we wnęce na zewnętrznej ścianie kościoła pijarów (Biserica Pialiştilor, kościół uniwersytecki) stoi kamienna figura przypominająca Jana N., która jednak po zbadaniu sprawy okazuje się być Franciszkiem Xawerym wyrzeźbionym przez bawarczyka Johannesa Königa (czy tożsamym z rzeźbiącym w drewnie Johannem Heinrichem Königiem z Westfalii, 1704-84, autorem figur Jana N. w kościołach w Recke i Aschendorf (Niemcy >>) ?) (nad: M.Muryn). Koło fasady kościoła stała jednak niegdyś statua Jana Nepomucena w towarzystwie Alojzego Gonzagi, tego samego autorstwa. Tak więc figura Franciszka Xawerego naprowadziła nas na trop rzeźby Jana N.

Drezno (Dresden, Drježdźany, Drážďany, Drezdno, kraj: Saksonia, Niemcy >>): kamienna figura podobna do Jana N. na gzymsie katedry św. Trójcy (Kościele Dworskim, Hofkirche). Jan jest bezbrody, co mocno osłabia możliwość identyfikacji z JN (nad: U.B.)

Drezno (Dresden, Drježdźany, Drážďany, Drezdno, kraj: Saksonia, Niemcy >>): w katedrze św. Trójcy (Kościele Dworskim, Hofkirche) znaleźć można malowany wizerunek nepomukopodobny umieszczony nad konfesjonałem. Jest to być może św. Wincenty a Paolo - myląca jest mocno „rokietka" w kolorze przysługującym biskupom… no i nakrycie głowy w kolorze czarnym i fasonie misjonarskim (nad: U.B., uzup: M.O.)

Cieszyn (gm. Skoczów, pow. Cieszyn, X. Cieszyńskie >>): w kościele św. Krzyża znaleźć można nepomukopodobną figurę w sutannie i komży, ze stułą, krzyżem i palmą. Wątpliwości nasuwają się po zauważeniu u jego stóp narzędzi męki: obcęgów i miecza. I słusznie - jest to najprawdopodobniej św. Melchior Grodecki vel Grodziecki (1582 lub 1584 - 1619), jezuita pochodzący z Cieszyna. Jego figury można znaleźć na terenie Księstwa, a datuje się je zwykle po 1902 roku, czyli po jego beatyfikacji (nad: M.K.)

Skoczów (gm. Skoczów, pow. Cieszyn, X. Cieszyńskie >>): przed kościołem śś. Piotra i Pawła stoją łudząco podobne do siebie figury dwóch świętych. Jeden jest Jana N., drugi zapewne Janem Sarkandrem, bo Skoczów to miasto tego świętego. Taka sama zagadka czeka nas w środku świątyni - która z rzeźb w ołtarzu bocznym to który Jan? Jan Sarkander urodził się w roku 1576 właśnie w Skoczowie, więc na tym terenie zachować trzeba szczególna ostrożność identyfikując rzeźby i obrazy przedstawiające księdza z palcem przy ustach.

To podobieństwo było przyczyną utrzymującej się przez kilka lat pomyłki i umieszczeniu w katalogu z nieodległych

Zebrzydowice (gm. Zebrzydowice, pow. Cieszyn, X. Cieszyńskie >>), gdzie koło kościoła przy ul. Ks. A. Janusza jest duża kamienna figura pod blaszanym daszkiem, z palcem przy ustach, Księgą w ręku i długą stułą na szyi. Kilka lat temu była kolorowa, około roku 2008 malowanie usunięto dodając w zamian blaszany daszek dla ochrony. Książka dostępna w parafii, do której dotarł M.M. podczas wizji lokalnej, opisuje ten obiekt jako figurę św. Jana Sarkandra. Przyjdzie zgodzić się z tą tezą, jako że JS patronuje spowiedzi i jego znakiem rozpoznawczym jest również, tak jak w przypadku JN, palec przy ustach

Nysa (gm. i pow. Nysa): długo rozstrzygaliśmy, czy kolejny tutejszy Jan N. znajduje się na fasadzie pojezuickiego kościoła Wniebowzięcia NMP. Kłopot polegał na tym, że mogła to być jedna z dwóch drewnianych barokowych figur, bardzo ładnych zresztą: mniejsza u góry, na prawej wieży, większa u dołu, na lewej wieży. Dopuszczaliśmy też, że żaden z nich nie jest Nepomukiem, na co wskazywałby brak brody... (nad: H.J.) Kwestia ta rozstrzygnięta została na niekorzyść wersji nepomuckiej - według tablicy umieszczonej na ścianie kościoła są tam tylko postaci śśw. Karola Boromeusza, Ferdynanda Kastylijskiego, Ignacego Loyoli i Franciszka Ksawerego (uzup: J.K.)

Chotebuz (Czechy >>, Śląsk Cieszyński): kamienny Jan Sarkander (?) sprzed zamku, Przed pomyleniem go z JN ratuje nas tylko fakt, że na drugim słupku bramy jest bezspornie rzeźba JN (nad: S.Ł.)

Wrocław-Leśnica (Dolny Śląsk-X.Wrocławskie-Wrocław >>): w tym samym kościele św. Jadwigi przy ołtarzu jest drewniana złocona figura, którą proboszcz przedstawia jako Jana N. (nad: J.D.). Ja mam pewne wątpliwości: gest i fryzura postaci są jakieś "nienepomuckie", a zamknięta księga może być po prostu symbolem uczoności świętej postaci, a nie dotrzymanej tajemnicy. W pewnym źródle obiekt ten jest identyfikowany jako św. Hieronim, ale tę informację opatrzono dopiskiem "prawdopodobnie" (uwaga: należy sprawdzić na miejscu i w źródłach)

Praha (Czechy >>): w katedrze św. Wita na Hradčanach, w płycinie drewnianych drzwi w lewej nawie umieszczono płaskorzeźbę Jana Sarkandra, uderzająco podobnego do Jana N. (nad: K.T.)

Praha (Czechy >>): bardzo podobny do Jana N. Filip Neri na balustradzie ogrodów zamkowych na Hradčanach, na skraju wzgórza hradczańskiego. Kamienny, u nóg ma putta dzierżące tarczę z inskrypcją, któro dopiero pozwala zidentyfikować tę postać. Atrybuty Filipa - kwiat lilii i serce - czasem wyglądają podobnie jak palma i język

Święciechowa (gm. Święciechowa, pow. Leszno, Wielkopolska >>): Pseudonepomuk. Figura przydrożna, barokowa, 2 ćwierć XVIII wieku, kamień, całość przemalowana, data zatarta. Według Wojewódzkiej Służby Ochrony Zabytków jest to Jan Nepomucen, według nas - NIE. Ale ta tajemnicza rzeźba ma dużo uroku

Opatowiec (gm. Opatowiec, pow. Kazimierza Wielka, Wielkopolska >>): stoi tu, przy drodze nr 79, dość elegancka gołogłowa figura o wejrzeniu Chińczyka, zaopatrzona w bardzo fantazyjny blaszany daszek przypominający grzyb lub dach WKD W-wa Ochota. Trzyma krzyż, a palcem drugiej dłoni wskazuje niebo  (nad Bajarka). Niestety, zdjęcie nadesłane przez M. Muryna rozstrzyga sprawę: na cokole widać podpis Franciszek Xawery

Biskupice Długie (gm. Przemęt, pow. Wolsztyn, Wielkopolska >>): w murowanej kapliczce na skrzyżowaniu dróg w środku wsi jest drewniana figurka z odkrytą głową - w lewej dłoni trzyma palmę, a w prawej krzyż bez poprzeczki. Figura nie ma biretu i brody, od początku były więc wątpliwości co do jej tożsamości (nad: JJK). Sprawę rozstrzygnął Marcin K. - to św. Jakub jest patronem kapliczki i jego przedstawia rzeźba

Wizerunek św. Alojzego może zmylić łowcę Nepomuków i zostać zakwalifikowany jako wizerunek młodego Jana N. bez zarostu, adorującego krzyż. Zobacz okaz Alojzego z Sidziny (gm. Bystra-Sidzina, pow. Sucha, Podhale >>)

Kraków (gm. i pow. Kraków, Małopolska >>):  w jednej z krakowskich kapliczek znaleźć można kamienną płaskorzeźbioną postać nieco przypominającą Jana N., w malowanej na niebiesko wnęce cokołu kapliczki. Ja jednak kwestionuję nepomuckość obiektu - jest to postać jakiegoś świętego zakonnika ze złożonymi modlitewnie rękoma. Zamieszczam ją tutaj jako przykład często powtarzającej się pomyłki - postać w stroju zakonnika raczej nie jest Janem N.

Mietniów (gm. i pow. Wieliczka, , Małopolska >>): trzecia (!) kapliczka świętego Floriana w tej miejscowođci stoi na prywatnej posesji, przy głównej drodze, w pobliżu granicy Mietniowa i Chorągwicy. Na lewej ścianie postumentu widoczna płaskorzeźbiona postać z krzyżem. Zapewne nie jest to Jan N., w każdym razie tajemnicza postać ma zdecydowanie za mało atrybutów, aby można było tak twierdzić. Również ubiór nie jest typowy dla kanonika - brak rokiety i biretu. Klasyfikacja: pseudonepomuk (nad: H.Jakóbczak)

Święty Walenty zmylił mnie, i to na kilka lat. Nie przyjrzałem się dokładnie postaci wyrzeźbionej u stóp świętego z cokołu krzyża w Muchówce (gm. Nowy Wiśnicz, pow. Bochnia, Małopolska >>), dopiero Basia zwróciła mi uwagę na fakt, że jest to młodzieniec uleczony z padaczki, a jeśli tak, to - mimo typowego dla JN stroju, w birecie i z krucyfiksem w ręku - jest to przedstawienie św. Walentego, rzymskiego księdza.

Inna postać nepomukopodobna stoi w Częstochowie. Jest to święty w szatach księdza lecz bez biretu, z krzyżem. Depcze on jakąś nagą postać. Jest to najprawdopodobniej figura św. Prokopa z Sazawy (nad H.J., uzup. M.K.)

Lubiewo (gm. Lubiewo, pow. Tuchola, Pomorze >>): w kościele parafialnym św. Mikołaja jest późnobarokowy obraz "Apoteoza Jana Nepomucena" z połowy XVIII wieku. W tym samym jest też ołtarzu złocona figurka nepomukopodobna, z krzyżem i palmą, jednak bez brody i z nakryciem głowy bardziej przypominającym mitrę niż biret. Co to za święty?

Szyszczyce (gm. Chmielnik, pow. Kielce): biała kamienna figura, zwłaszcza oglądana przez okno autobusu, do złudzenia przypomina JN. Dopiero bliższe poznanie każe zrewidować ten pogląd na rzecz Wendelina - a to z powodu kapelusza na plecach i psa przy nodze (nad: A.& M.S.)

Strawczyn (gm. Strawczyn, pow. Kielce): w tutejszym kościele Wniebowzięcia NMP jest obraz ołtarzowy, na którym widnieje ktoś bardzo podobny do Jana Nepomucena, ale raczej nim nie jest. Do tego wniosku prowadzi obserwacja szczegółów: w tle nie ma rzeki i mostu, postać ma aureolę lecz bez gwiazd, w jej stóp leży jakiś nieboszczyk, któremu święty błogosławi. W drugiej ręce trzyma palmę męczeńska i jakiś czerwonawy przedmiot. Jeśli jest to język, to przyjdzie wycofać się z zastrzeżeń i uznać nepomuckość obrazu, ale może to być coś zupełnie innego. Zostawiam ten wpis w katalogu z pytajnikiem tylko ze względu na ten domniemany język, ale obstawiam jakiegoś innego świętego męczennika-wskrzesiciela (nad: Falbanka)

Wola Radłowska (gm. Radłów, pow. Tarnów): na cokole kapliczki, w pomalowanej na niebiesko niszy jest płaskorzeźbiony wizerunek świętego kanonika. Z Janem N. łączy go strój, wyobrażony obok biret, stuła i krucyfiks. Nie może to być jednak Jan! Jest kompletnie niepodobny, pucołowaty i gołobrody. Przypomina raczej pewnego polityka (dawniej nawet dwóch) (nad: MPloszaj)

Żabnica (gm. Węgierska Górka, pow. Żywiec, X. Cieszyńskie >>): kamienna figura Jana Kantego z daszkiem (>>) (nad: Krysia). Długo rozstrzygała się kwestia identyfikacji tej figury. Wywiad Siostry Wirtualnej Krysi nie dał pewnej odpowiedzi - nawet proboszcz, nowy na swym urzędzie, nie wiedział nic na temat figury. Tubylcy określają rzeźbę jako Nepomuka, Jana Kantego, Jana Bosko, a nawet "Jana Kapucyna, tego od pijaków". Na Kantego wskazuje wezwanie kościoła - jest tu też witraż JK. Dopiero pytanie MM w Informacji Turystycznej w Żywcu rozstrzygnęło kwestię

Dzianisz (gm. Poronin, pow. Tatrzański, Zakopane): na granicy Witowa i Chochołowa, przy drodze i po prawej stronie Czarnego Dunajca widać figurę przypominającą Jana N. Wizja lokalna M.Klimurczyka pozwoliła ustalić, że jest to figura Jana Kantego, w dodatku podpisana jego imieniem (uwaga: dawnej obiekt ten przypisany był do Witowa) (nad: B.H., uzup: M.Klimurczyk)

Żniatyń (gm. Dołhobyczów, pow. Hrubieszów): we wnęce elewacji frontowej kościoła rzeźba niebieskookiego Jana Nepomucena, barokowa, z XVIII wieku. W drugiej wnęce elewacji frontowej kościoła równie piękna rzeźba nepomukopodobna. Wykazuje ona jedność stylistyczną z Janem. Pozostaje pytanie, jakiego świętego przedstawia ta rzeźba - może Jana Sarkandra? (nad: P.T.)

Któryś z Janów - świętych prawosławnych - pojawił się na Allegro w postaci ikony (nad: R.K.)

Nowe Siołkowice (gm. Popielów, pow. Opole, X. Opolskie >>): w białej murowanej dwukondygnacyjnej kapliczce rezyduje bardzo dziwny obiekt (nad: U.B.). Jest to polichromowana figura świętego księdza (biret i peleryna), która w tej chwili gra rolę Jana Nepomucena! Dorobiono jej bowiem złotą pięciogwiaździstą aureolę i wetknięto w dłonie krzyż oraz coś w rodzaju palmy. Są to ewidentnie współczesne przeróbki, o czym świadczy także bardzo świeży stan rzeźby. Postać nie ma natomiast zarostu i ma - jak na Jana N. - nietypowe szaty (brak komży, inne zapięcie peleryny). Powstaje praktyczny problem - jak zakwalifikować taki obiekt: według zamysłu autora czy też według jego dzisiejszej identyfikacji przez mieszkańców? Przychodzi mi do głowy określenie "obiekt neonepomucki"

Drohobycz (Дрогобич, rej. Drohobycz, pow. Lwów, woj. ruskie, Ukraina >>, ): w kościele św. Bartłomieja, w prawej nawie znajdują się XVIII-wieczne freski na pierwszy rzut oka nepomuckie - scenka spowiedzi i rozdawania jałmużny biednym, lecz źródła wskazują tym razem na św. Walentego i św. Jana Kantego, patronów ubogich i chorych (nad: I.M.)

Kołomyja (Коломия, okręg Kołomyja, obwód Stanisławów, woj. ruskie, Ukraina >> ): w Muzeum Huculszczyzny i Pokucia znajduje się kafel z pieca huculskiego, na którym namalowany jest prawosławny święty podobny do Nepomucena (nad: I.M.)

Chęciny (gm. Chęciny, pow. Kielce, :  w kościele św. Bartłomieja, w szczycie jednego z ołtarzy, jest drewniana złocona figurka pseudonepomucka. Święty podobny do Jana N. ma biret i krucyfiks w dłoniach, nie ma natomiast zarostu (uwaga: sprawdzić tożsamość!) (nad: Falbanka)

¿ Olesno (gm. i pow. Olesno, ): z boku ołtarza kościoła kościoła odpustowego Św. Anny przy ulicy Gorzowskiej 52 daje się zauważyć drewniana polichromowana rzeźba kapłana-spowiednika w pięknym kontrapoście. Szansę identyfikacji tej postaci z Jana N. zmniejszała obecność innego Nepomuka w tym kościele oraz brak mantoletu i okazało się to trafne - według informacji od proboszcza jest to Ignacy Loyola (uzup: M.Muryn)


































^
Ojców pow. Kraków gm. Skała  
 

Przy szczycie dzisiejszego Domu pod Kazimierzem stoi piękna brogowa kapliczka z omszałym gontowym daszkiem. W niej, za płotkiem, duża drewniana figura Jana Kantego, która może zmylić Łowców Nepomuków

 

^
Olsztyn pow. Częstochowa gm. Olsztyn ul. Kościelna
 

W kościele św. Jana Chrzciciela jest rzeźba z połowy XVIII wieku podobna do Jana N. Jednak brak zarostu i - w mniejszym stopniu zamknięta księga w ręku - sugerują raczej innego świętego (uzup: P.K.)

 

^
Sieroniowice pow. Strzelce Opolskie, X.Opolskie >> gm. Strzelce Opolskie ul. Stawowa 10
 

Wewnątrz murowanej kapliczki jest obraz - zapewne reprodukcja - przedstawiający bardzo podobnego do Jana N. Alojzego Gonzagi, adorującego na klęczkach krucyfiks, ubranego w komżę ozdobioną dziesięcioma dużymi ośmioramiennymi gwiazdami Na stole bądź ołtarzu przed nim widać koronę królewską, różaniec, otwartą księgę, świecznik z zapaloną świecą, wazonik z kwiatem lilii, jakiś materiał wykończony frędzlami i dyscyplina z trzema sznurami (nad: S.Zobniów, uzup: M.G. z Muzeum Śląska Opolskiego)



^
Jelenia Góra pow: Jelenia Góra, Dolny Śląsk >> gm: Jelenia Góra ul. Boczna
 

W kościele śśw. Erazma i Pankracego znaleźć można obraz w bogatej rokokowej ramie, który może zmylić niektórych poszukiwaczy Jana N. Jest to wizerunek należy do św. Franciszka Ksawerego (nad: A.Pi.)



^
Piersna powiat: Głogów gm: Pęcław nr 21
 

Wewnątrz kościoła Nawiedzenia MB ołtarz z obrazem przedstawiającym świętego podobnego do Jana N. udzielającego Komunii św. (uzup: J.K.)



^
¿ Dańków pow.:  Rawa Mazowiecka, Mazowsze >> gmina: Biała Rawska  
 

Na skrzyżowaniu dróg jest tu murowana żółta kapliczka z figurą. Figurę tę tak naprawdę obejrzałem dopiero po wywołaniu zdjęć - fotografowałem ją w ulewnym deszczu z czasem naświetlania 1/8 sekundy, z ręki. Cud, że na fotce cokolwiek widać. Ciekawa przez swój urok i nietypowy design - Jan ma komżę, a w ręku książkę. Milcząco założyłem, że jest to Jan Nepomucen, lecz Falbanka zwróciła mi uwagę na pewien ważny szczegół - figura ma bose stopy! Ten fakt, w połączeniu z książką i brakiem mantoletu wskazuje raczej na Jana Kantego. Z kolei bliskość rzeki Białki płynącej zaraz za kapliczką kieruje znowu w stronę Jana N. Rzeźba jest niedokładną kopią drewnianego obiektu skradzionego (>>) w latach 70. XX wieku, co mogłoby tłumaczyć różnice w wyglądzie figury na obrazie (usytuowanej na szczycie kapliczki-kolumny) i dzisiejszej figury. Jeśli na obrazie przedstawiono dwór dańkowski, to topografia by się mniej więcej zgadzała, przyjmując - że kapliczka stała w tym samym miejscu, tam gdzie na obrazie widać nieistniejący dziś dwór, są w ziemi resztki jakichś zabudowań (uwaga: kontynuować poszukiwania w źródłach) (uzup: W.Ko.)



^
Zakrzówek pow. Kraśnik, lubelskie >> gm. Zakrzówek ul. Wójtowicza 39a
 

W kościele św. Mikołaja, w prawym ołtarzu przytęczowym Przemienienia Pańskiego, górny okrągły obraz przedstawia postać w szatach duchownego, z krzyżem w rękach. Jednak wbrew opinii konserwator zabytków w Lublinie nie wygląda on na Jana N. (nad: Pietrosul)

 

^
  Końskie pow: Końskie, sandomierskie >> gm: Końskie  
 

Na cmentarzu figura przydrożna z XVIII wieku. Osadzona na cokole, w kształcie żłobkowanej kolumny zwieńczonej arkadową kapliczką, przykryta czterospadowym daszkiem. Na szczycie metalowy, ażurowy krzyż. W niej kamienna figura świętego w bogatych szatach, bez zarostu, w zamkniętej koronie na głowie. Ja obstawiam, że jest to św. Kazimierz, ale nie ma co do tego pewności. W pracy "Końskie - zarys dziejów" (praca zbiorowa, 1998, str. 154, autor rozdziału Bogumiła Ludwikowska) znajduje się informacja, że "...pośrodku cmentarza na wysokim okrągłym cokole stoi kapliczka św. Jana Nepomucena z XVIII w. Do końca lat 50 była usytuowana przy głównym trakcie Skarżysko-Piotrków w dawnym zespole pałacowo-parkowym, w miejscu gdzie dziś stoi Szkoła Podstawowa nr 3. Postać świętego raziła tutaj swym widokiem ówczesne władze administracyjne, które postanowiły usunąć figurę, a na tym placu wznieść szkołę! Zamysł spotkał się z powszechnym oburzeniem. Trzeba było dopiero interwencji rozgłośni Radia Wolna Europa, żeby kapliczkę uratować: umiejętnie rozebrać na poszczególne elementy i przenieść na nowe miejsce na cmentarz. Przy tejże kapliczce do niedawna sprawowano Eucharystię w dniu Wszystkich Świętych" (nad: Falbanka). Informacja ta mocno zamieszała w dotychczasowych opisach wszystkich koneckich Nepomuków - który gdzie stał, gdzie i kiedy został przeniesiony itp. Tymczasem moim zdaniem jest wykluczone łączenie tej rzeźby z Janem Nepomucenem

 

^
Nowy Korczyn pow. Busko, sandomierskie >> gm. Nowy Korczyn ul. Franciszkańska 1
 

W szczycie ołtarza kościoła franciszkanów św. Stanisława umieszczono polichromowaną figurę nepomukopodobną, zapewne jednego z franciszkańskich świętych)

 

^
Mrowla powiat: Rzeszów, sandomierskie >> gm: Świlcza nr 79
 

We wnęce ceglanego słupa w ogrodzeniu kościoła św. Łukasza polichromowana figura świętego Franciszka Ksawerego, która według lokalnych opisów jest Janem N. Sztywno stojąca figura trzyma w prawej ręce pionowo krzyż, a lewą pionowo wyciąga w górę w geście błogosławieństwa (?). Na piersi na szacie coś w rodzaju żabotu. Brakuje też mantoletu. Te same cechy ma figura z Modliborzyc (gm. Baćkowice, pow. Opatów) (zobacz wyżej) (nad: Pietrosul)

 

^
  Bączal Dolny pow. Jasło, krakowskie >> gm. Skołyszyn Droga Cmentarna
 

W prezbiterium kościoła Imienia Maryi, w płytkich niszach absydy, znajduje się fresk przedstawiający Jana Kantego, który w tym wydaniu nie może zmylić poszukiwaczy JN - ma bowiem podpis na podstawie - ale może stanowić dobry przykład, pozwalający odróżnić te dwie postacie w innych sytuacjach (nad: T.B.)

 

^
  Szymbark pow. Gorlice gm. Gorlice  
 

W kapliczce stoi figura świętego młodzianka z krzyżykiem w ręku i w stroju księdza. Wokół głowy ma gwiaździstą aureolę - naliczyłem ich 12. Brak zarostu (nad: Pietrosul)

 

^
Nieszawa powiat: Aleksandrów Kujawski, Kujawy >> gm: Nieszawa ul. Noakowskiego
 

W kościele św. Jadwigi, w zwieńczeniu bocznego ołtarza jest obraz przedstawiający apoteozę pewnego świętego, na pierwszy rzut oka bardzo podobnego do Jana N. Informacja o nepomuckości dzieła, potwierdzona przez opryskliwą siostrę zakonną, ale zakwestionowana przez proboszcza okazała się fałszywa - uskrzydlone serce w prawym górnym rogu obrazu wskazuje na Kajetana z Thieny. Obiekt przesunięty do kategorii Pseudonepomuków



^
Chojnice pow. Chojnice, pomorskie >> gm. Chojnice ul. Grunwaldzka
 

W pojezuickim kościele NMP, w nawie bocznej, nad ołtarzem Jana N. jest fresk o tematyce nepomuckiej. Jeszcze wyżej, na łuku arkady galerii, jest malowidło z bezbrodym świętym podobnym do Jana N. klęczącym na chmurce - tego pseudonepomuka klasyfikowałbym raczej jako Stanisława Kostkę, a to z powodu lilii umieszczonej pod krucyfiksem. Polichromia pochodzi z roku 1724 i jest niestety mocno przemalowana, jednak po renowacji w roku 2011 prezentuje się całkiem nieźle

 

^
Opaleniec pow. Przasnysz, Prusy X. >> (dziś woj. mazowieckie) gm. Chorzele  
 

W tej miejscowości, dziś włączonej do woj. mazowieckiego, a dawniej będącej pierwszą wsią za granicą Prus, przy drodze i alejce wiodącej do kościoła, stoi ładna ceglana neogotycka kapliczka ozdobiona sterczynami i kutymi krzyżykami. W jej wnęce, za szkłem, stoi niewielka czarno-biała figurka postaci podobnej do Jana N.. Ma krzyż, palmę, wielki miecz, brodę, stułę. Być może jest to Andrzej Bobola? Wywiad z kościelnym nie dał rozwiązania zagadki. Powstanie tego obiektu wiązać można z działalnością ks. Jana Szadowskiego, inicjatora budowy kościoła pod wezwaniem Jana N. w Wielbarku  i jego proboszcza w latach 1872-1887 (uwaga: należy upewnić się co do identyfikacji, uzup: Pietrosul)



^
  Groszkowo pow. Olsztyn, Warmia (malborskie) >> gm. Purda  
 
Przy drodze z Giław do Purdy zachowała się, w bardzo złym stanie, ceglana kapliczka wnękowa. Wewnątrz znajduje się bezgłowa figura, która długo podejrzewana była o nepomuckość. Wątpliwości rozwiał Pietrosul - jest to wizerunek Alojzego Gonzagi. Widoczne resztki polichromii. Na ścianie kapliczki umieszczono datę 1884 (?) (nad: A.B.)

 

^
  Târgu Mureş (Tîrgu Mureş, Marosvásárhely, Neumarkt am Mieresch) prowincja: Siedmiogród/Ardeal/Erdely, Węgry >> judeţul: Mureş/Marusza Piaţa Trandafirilor
 

W niszy na wschodniej ścianie wieży dawnego klasztoru franciszkanów (jedyna zachowana jego część po zburzeniu w roku 1972) umieszczono polichromowaną figurę z dużym czerwonym sercem na piersi (nad: Pietrosul). Przez dłuższy czas figurowała ona w spisie nepomuckim, ale wyjaśnienia M.O. oparte na wiadomościach od rdzennych tirgumurańczyków każą zidentyfikować tę postać jako św. Franciszka Ksawerego i przenieść do działu pseudonepomuków



^
Barcelona Katalonia, Hiszpania >> prowincja: Barcelona Plaça de Sant Josep Oriol
 

Kamienna figura na ścianie nad wejściem do budynku, stojąca na kolumnie i pod neogotyckim daszkiem okazała się być wizerunkiem katalońskiego świętego Józefa Orioli. W ten sposób przybył nam kolejny święty mogący mylić poszukiwaczy JN (nad: Lu)



^
Donaueschingen land: Badenia-Wirtembergia, Niemcy >> rejencja: Freiburg pow: Schwarzwald-Baar-Kreis   Karlstrasse
 

W kościele usytuowanym przy źródłach Dunaju, prócz wizerunku Jana N. w postaci owalnego obrazu na szczycie konfesjonału, odnalazłem na ścianie prezbiterium epitafium zwieńczone płaskorzeźbą figuralną - to dobry przykład pseudonepomuka, zapewne jest to Franciszek Ksawery

 


^
Bayerisch Eisenstein land: Bawaria, Niemcy >> rejencja: Dolna Bawaria pow: Regen   Bahnhofstraße 22
 

W kościele pod wezwaniem Jana N. (Kirche St. Johannes Nepomuk, zobacz wyżej), na ścianie pod chórem, na przyściennym wsporniku ustawiono polichromowaną figurę bardzo przypominającą Jana N. Srebrne szaty ze złotym wykończeniem, krzyż w lewej ręce odsunięty od tułowia - jest to jednak św. Alojzy (nad: J.B. z Kłodzka)

 

^
Straubing land: Bawaria  rejencja: Dolna Bawaria     Pfarrplatz
 

W kościele St. Jakob (zobacz wyżej) jedna w południowych kaplic poświęcona jest Janowi N. W jej oknie znajduje się witraż nepomucki utrzymany w stylu neogotyckim. Wykonał go F.X. Zettler z Monachium w roku 1903, a dolnych kwaterach są wizerunki i nazwiska fundatorów ubranych w szaty stylizowane na średniowieczne. Jednak główna postać kompozycji łudząca nas biretem na głowie to nie Jan N.! Jest to holendersko-habsbursko-jezuicki święty Piotr Kanizjusz (Petrus Canisius, Piotr Kanizy, Peter Kanijs, Pieter de Hondt, 1521-97). Przedstawiono w scenie kazania do ludzi zebranych na łące, w tle wieże Straubing (o Szklanych Nepomukach - na osobnej stronie >>)



^
Kremnica (Kremnitz, Körmöcbánya, Cremnicium) kraj: Banská Bystrica, Słowacja >> okres: Žiar nad Hronom   Štefánikovo námestie
 

Na rynku stoi imponująca kolumna morowa Trójcy Świętej. Jedną z figur drugiego poziomu jest rzeźba podobna do Jana N., jednak przedstawiająca św. Franciszka Ksawerego udzielającego chrztu - trzyma w ręku, prócz krucyfiksu, miseczkę z wodą. Towarzyszące mu putto ma wyraźnie afrykańską spódniczkę z liści. Barok, dzieło z 1765 roku autorstwa Dionizego Ignacego Stanettiego (Staneti; Stanetius; Steinetti; Staneidi; 1710-1767, twórca kilku podobnych kolumn) (nad: Bajarka, uzup: Pierosul)


 


  źródła>>
^

 ^ 

INNE SZUFLADY :::LWOWSKA:::PODRÓŻE:::FOTO:::ŚREDNIOWIECZE:::AUTOR :::STARE:::PRYWATNE:::©