ARCHIWUM ROKU 2002

• SKOK do aktualnego rocznika

• archiwum roku 2001
• archiwum roku 2003
• archiwum roku 2004
• archiwum roku 2005
• archiwum roku 2006
• archiwum roku 2007
• archiwum roku 2008
• archiwum roku 2009
• archiwum roku 2010
• tutaj proszę zgłaszać wszelkie materiały i pomysły na rozbudowę i uzupełnienie tych stron

Według danych Policji i Straży Miejskiej za I półrocze 2002 roku, na Lwowskiej zdarzyło się w tym czasie: 2 bójki i pobicia, 5 kradzeży aut, 4 włamania do aut, 2 włamania do mieszkań i 2 rozboje. To wielkości średnie z terenu południowego śródmieścia Warszawy.

23.10.2002

Makabryczne odkrycie na ul. Lwowskiej (Gazeta Stołeczna, matz 24-10-2002)

Od trzech miesięcy nikt nie zauważył nieobecności starszej pani. W środę (23.10) znaleziono ją martwą w jej mieszkaniu. Obok niej leżało kilkadziesiąt kotów, które po śmierci opiekunki zdechły z głodu.

Elżbieta K. od dziesięciu lat sprowadzała koty do mieszkania przy ulicy Lwowskiej 9. Okna i drzwi w jej lokalu na pierwszym piętrze zawsze były zamknięte. Trzymała i karmiła tam kilkadziesiąt zwierząt.

Mieszkańcy kamienicy od dawna skarżyli się na pochodzący stamtąd brud i uciążliwy zapach. Zabiegali w sądzie o eksmisję kobiety. Kilka dni temu zauważyli, że starsza pani przestała wychodzić z domu. Upiorny zapach stał się jeszcze bardziej intensywny.

Wczoraj o godz. 9 rano strażacy wybili szybę w jej mieszkaniu i przez okno weszli do środka. Zastali tam makabryczny widok. Wokół ciała Elżbiety K. leżało około trzydziestu martwych kotów. Inne zwierzęta wygłodzone i przerażone chowały się w zakamarkach mieszkania.

Starsza pani zmarła około trzech miesięcy temu śmiercią naturalną. Przez cały ten czas nikogo nie zainteresowała jej nieobecność. Uwięzione koty po kolei zdychały z głodu.

Przez cały wczorajszy dzień policja próbowała znaleźć instytucję lub firmę, która usunęłaby z mieszkania martwe zwierzęta. Żadne służby miejskie nie chciały tego jednak zrobić za darmo. Żywe zwierzęta udało się wieczorem zawieźć do schroniska Na Paluchu i wtedy można było wynieść ciało kobiety. Natomiast zwłoki kilkudziesięciu martwych kotów pozostały na noc w zaplombowanym mieszkaniu. Poszukiwania firmy, która je stamtąd usunie, będą kontynuowane dzisiaj.

2.08.2002

Ekipa remontująca rury C.O. dochodzące do domu nr 2a odkopała główną magistralę  rozprowadzającą ciepłą wodę po całej ulicy. Robotnik chciał ostukac ją z gliny i ... młotek wpadł mu do środka! Samo próchno. Zrobiła się wielka kałuża, trzeba było odciąć wodę i podstawić beczkowóz. Pod koniec dnia wszystko było już OK. Efektownie wyglądało zakończenie akcji - resztka wody spuszczanej w beczkowozu tworzyła fajną fontannę. Wszyscy przystawali zainteresowani niecodziennym widokiem.

26.07.2002

Ulica żyje swoim życiem. Ze ściany posesji nr 2 oderwała się cegła i uszkodziła samochód stojący na podwórzu domu 2a. Udało się zmusić ADM do wyremontowania tej sciany - prace zaczynają się dzisiaj.

26.02.2002

Na stronach Dzielnicy Śródmieście Gminy Warszawa-Centrum znalazłem mapkę usytuowania kamer monitoringu wizyjnego. Prezentuje fragment dotyczący Osi Stanisławowskiej, w tym Lwowskiej. Widać, że Lwowską od strony Koszykowej obserwuje kamera Komendy Śródmiejskiej, a od strony Politechniki Komendy Stołecznej Policji. Bandyci strzeżcie się! Skończą się może napady takie jak ten sprzed tygodnia, kiedy to trzech tyfusów napadło na sąsiadkę wracającą z banku. Schowali się w naszej bramie, za załomem muru, i już na nia czekali.

17.02.2002

Co jakiś czas nawiązują ze mną kontakt aktualni i byli mieszkańcy Lwowskiej. Tym razem byli to: Zuza (nr 13) i Deus (nr 4) oraz Darius (wkrótce zamieszka pod nr 11). A pan Ambroziewicz (nr 17 od roku 1937 i nr 3 w latach 1944-61) przekazał mi ponadstustronicowy materiał dotyczący w całości ulicy Lwowskiej i jej mieszkańsców. Fascynujaca sprawa, trzeba tylko dużo czasu na czytanie i opracowanie!

07.02.2002

Dodałem wstrząsającą relację Zbigniewa Księżczaka z akcji palenia i rabowania domów w okolicy Lwowskiej zestawioną z fragmentem umowy kapitulacyjnej, która zobowiązywała Niemców do upieki nad mieniem prywatnym i publicznym Warszawiaków.

06.02.2002

Zamieściłem wstrząsającą relację Henryka Kowalewskiego, który ukrywał się w piwnicy domu na Lwowskiej od upadku Powstania aż do 19 stycznia 1945 roku.

25.01.2002

Dołozyłem nowe zdjęcie obrazujące eksodus Warszawiaków po upadku Powstania przez pl. PW. Bardzo ciekawe.
Ponadto poprawki R. Woźniaka co do losów sklepu mięsnego na Lwowskiej 17.

14.01.2002

Wyczytałem o planach zabudowy podwórza w kwartale ulic Lwowska-Koszykowa-Śniadeckich. Do wyburzenia przeznaczono garaże, które służyły mi do wspinania podczas wielu zabaw. Wytyczne urbanistyczne są m.in. następujące:

• Przed przystąpieniem do wykonania dokumentacji projektowej należy opracować koncepcję zagospodarowania terenu uwzględniającą istniejącą i projektowaną zabudowę na działkach sąsiednich, którą należy uzgodnić z Miejskim Konserwatorem Zabytków i przedstawić do akceptacji Wydziałowi Urbanistyki, Architektury i Ochrony Środowiska Urzędu Dzielnicy Śródmieście. Integralną część zagospodarowania terenu winien stanowić projekt gospodarki zielenią opracowany w oparciu o szczegółową inwentaryzację zieleni.
• W nawiązaniu do funkcji terenu i obiektów w bezpośrednim sąsiedztwie, omawianą działkę należy przeznaczyć dla realizacji obiektu mieszkalnego z garażem podziemnym o śródmiejskim standardzie, z ewentualnym wykorzystaniem części parterów na usługi ogólnodostępne.

Ogłoszono już przetarg - szczegóły pod adresem www.srodmiescie.warszawa.pl/KOSZ49.WWW/koszykowa1.htm.
Będę się przyglądać tej sprawie.

Przy okazji podłączam wypis z Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Rejonu Stacji Metra "Politechnika" z dnia 28.08.2000.

09.01.2002

Śniegi i mróz zrobiły swoje: dzisiaj rano robotnicy, używając wysięgnika, strącali tynki z balkonu domu nr 1. A pod koniec zeszłego roku to samo działo się w domu nr 2a. Co gorsza, kawałki tynku znalazłem na swoim samochodzie parkującym w podwórzu. Na razie strat nie ma, ale trzeba podjąć jakieś kroki.

08.01.2002

Na ścianie gmachu Wydziału Architektury (Lwowska 12) zauważyłem zachowaną szczęśliwie przedpotopową (co w Warszawie oznacza lata 20-te XX wieku) trójkątną skrzynkę z numerem domu. Wyposażono ja w kominek na wypadek zastosowania lampy naftowej, świecy lub innego nieelektrycznego źródła światła.

03.01.2002

Nowy Rok na Lwowskiej zaczął się awarią oświetlenia ulicznego oraz zaspami do wysokości kół samochodów. A ja uczciłem go modernizując strony historii ulicy Lwowskiej oraz dorzucając zdjęcia iluminowanego gmachu Architektury.

© 1999-2002 TW