ULICA LWOWSKA W WARSZAWIE

Bookmark and Share
<< historia: spis treści następna >>

trochę historii: I Rzeczpospolita
Pustkowie

Kiedyś była tu Puszcza.

Tereny dzisiejszego południowego śródmieścia Warszawy aż do połowy XVIII wieku były szczerym polem. Część tego obszaru weszła w skład jurydyki Bielino, należącej do Marszałka Wielkiego Koronnego Franciszka Bielińskiego, który wsławił się skutecznym zarządzaniem Warszawą, udziałem w pracach Komisji Brukowej oraz ufundowaniem statui Jana Nepomucena na Placu Trzech Krzyży. Gdzieniegdzie stał szlachecki dworek czy pałacyk stanowiący ośrodek niewielkiego majątku, było sporo ogrodów i pastwisk.

Przykładem takiego dworku był drewniany budynek stojący w miejscu dzisiejszego Placu Politechniki, a należący do podsędka folwarku Koszyki, otoczony chruścianym płotem. Wyburzono go dopiero w 1902 roku. Czy jest to ten drewniany budyneczek, który dostrzec można na pierwszym planie prezentowanej poniżej ryciny z widokiem folwarku Koszyki? Raczej nie, bo nie zgadza się jego usytuowanie względem pałacyku, lecz mógł być on równie skromny.

Brakowało wytyczonych traktów i jakiejkolwiek planowej zabudowy, nie mówiąc już o miejskich kamienicach. Część tego obszaru wchodziło w skład jednej z części jurydyki Bielino, czyli prywatnego miasta marszałka koronnego Bielińskiego, a trochę dalej na północ rozciągały się tereny należące do klasztoru Św. Krzyża. W sąsiedztwie - w zachodniej części dzisiejszego terenu PW - znajdował się, opuszczony później, cmentarz Ujazdowski. Oznaczenia interesujących nas pozycji na planie:

  1. Zamek Ujazdowski

  2. Plac Rozdroże

  3. Plac Zbawiciela (Rotunda)

  4. Plac Uni Lubelskiej z Rogatkami Mokotowskimi

  5. Pałacyk Rozdroże należący do kochanki króla SA

  6. Wzorcowa osada Nowa Wieś

  7. Folwark Koszyki

Przyszła ulica Lwowska pokrywa się, jak widać z planu, z osią głównej alei ogrodów folwarku Koszyki.
Na planie widać też kilka stawów oraz rozlewisk potoków, które bezpowrotnie zginęły z mapy miasta. Stawy widać też w okolicach folwarku Koszyki. Znalazłem w źródłach wzmiankę o polowaniach na czaple organizowanych w tym miejscu!

 



Gwiaździste place

W 1780 roku król Stanisław August Poniatowski herbu Ciołek, zafascynowany francuskimi ideami urbanistycznymi, zaprojektował - znając jego podejście do twórców, którzy mieli dokładnie wykonywać jego wskazówki, można zaryzykować twierdzenie że inajpewniej osobiście pomagał w tym dziele Janowi Sebastianowi Szuchowi (1752-1813) - układ gwiaździstych placów łączących miasto z jego posiadłością w Ujazdowie (tzw. Oś Stanisławowska). Trasę od Ujazdowa do pola elekcyjnego na Woli nazwano Drogą Królewską. Wzorem były analogiczne place paryskie oraz wersalskie. Pomysł polegał na zebraniu tras komunikacyjnych w punktach szczególnie ważnych lub mających walory estetyczne. W ten sposób powstały place noszące dzisiaj nazwy: Na Rozdrożu, Zbawiciela (d. Rotunda), Unii Lubelskiej, Trzech Krzyży, Politechniki, a polne dotychczas drogi awansowały do rangi ulic. Układ jest wyraźnie czytelny do dzisiaj, mimo wandalskiej (przepraszam plemię Wandalów) przebudowy, ostatnio w latach 70-tych. Jeszcze teraz dało by się, gdyby nie bezsensownie posadzone drzewa, zobaczyć północny narożnik Zamku Ujazdowskiego z głębi ul. Nowowiejskiej. Kiedyś Zamek stał dokładnie na jej osi. Natomiast na terenie Placu Politechniki stał niegdyś dworek podsędnego folwarku Koszyki, otoczony chruścianym płotem. Krótka okupacja pruska 1796-1806 przyniosła (oczywiście!) uporządkowanie zapisów hipotecznych także tej części miasta.

Folwark

Region ulicy Lwowskiej zaczął żyć trochę intensywniej w początkach XVIII w. po założeniu folwarku Koszyki na gruntach dawnej jurydyki Bielino. Był to majątek i pałacyk króla Stanisława Augusta. Wybudowany w 1753 roku, w 1787 został przez króla podarowany bratanicy - Teresie Tyszkiewiczonej. Wtedy właśnie nastąpiła modernizacja wykonana najprawdopodobniej według projektu Dominika Merliniego, budowniczego królewskiego. Koszyki stały się luksusową choć niewielką rezydencją. W roku 1788 do starej oficyny dobudowano pawilon mieszkalny, w drugiej oficynie urządzono pokoje i kordegardę, a w dobudówce wozownię i stajnie, pałacyk zyskał czterokolumnowy portyk, sień została wymalowana w trofea przez Aleksandra Rosenbacha, we wnętrzach położono nowe obicia papierowe, a w dachu urządzono nawet obserwatorium astronomiczne! Założono maneż i przeformowano ogród pod okiem ogrodnika królewskiego Tietza. Następnie folwark podarowany został lekarzowi Glayre'owi, później należał do Morskich i Potockich, został przejęty wreszcie przez władze carskie.



Wzorcowa wieś

Następnym impulsem rozwoju stało się ufundowanie przez króla wzorcowego osiedla rolniczego zaprojektowanego przez reformatorów Oświecenia, znanego pod nazwą Nowa Wieś (dzisiejsza ul. Nowowiejska, dawniej 6-go Sierpnia). Na starych planach widać równe rzędy zagród włościańskich, ciągnących się w tej słabo zamieszkałej okolicy, wzdłuż jedynej ulicy między dzisiejszymi placami Zbawiciela i Politechniki. Postawiono solidne murowane domy z wysokim dachem, które dzisiaj nazwalibyśmy bliźniakami w stylu dworkowym. Każdy z nich miał portyk z wejściami, do dwóch mieszkań. Każde mieszkanie to sień i trzy pokoje na parterze oraz pomieszczenia na poddaszu. Przeniesiono tam wtedy wywłaszczonych właścicieli gospodarstw z likwidowanej wsi Jazdów oraz spod skarpy - z terenu dzisiejszych Łazienek i Parku Ujazdowskiego. Król nie chciał się pospolitować z plebsem. Nową Wieś zlikwidowano ostatecznie dopiero w 1930 roku.

Ogrody, warsztaty, majątki...

Ostatnie ślady osady Nowa Wieś zniknęły dopiero w 1930 roku, ale już w połowie XIX wieku znalazły tu siedzibę liczne ogrody (Grobicki, Kulczycki) i majątki (Sitkowscy, Wicherkiewiczowie, Radziszewscy). Znalazły się też tutaj warsztaty rzemieślnicze, głównie stolarskie, oraz ufundowany w 1876 przez hrabiego Feliksa Sobańskiego (ten od pałacyku w Alejach Ujazdowskich, skoligacony z Jarosławem Iwaszkiewiczem) zakład dla nieuleczalnie chorych (po 1882, czynny do dzisiaj, zachowana oficyna autorstwa pomocnika Henryka Marconiego, budowniczego III klasy Władysława Hirszla).

Wał miejski

Marszałek Wielki Koronny Stanisław Lubomirski, dnia 5.10.1777 wydał obwołanie:

"Szerząca się w Rzeczypospolitej morowa zaraza, miejsca nawet odległe nieubezpieczone łatwo zasięgać mogąca, każdemu powszechnym grozi nieszczęściem. Przeto troskliwością obywatelów miejsca tego i chęcią brania się do jak najprędszego ratunku zagrzany z obowiązków Urzędu mego Marszałkowskiego, mając w czułości, by miasto rezydencji JKMci, Warszawa, a w nim umieszczeni obywatele ochroną swoją, ile możności, znajdowali, te najdokładniejsze wynajduję być środki, aby ku tym pewniejszemu i ubezpieczeniu i łatwiejszemu podróżnych i kupców przybywających z miejsc odległych rozeznaniu, towarów zaś i fantów wszelkich rewidowaniu i okurzaniu, a podejrzanych osób niedopuszczeniu, lub kwarantann odprawowaniu, toż miasto okopać, do czego gdy łatwiejsze, ile bez funduszu, nie wynajdują się sposoby, a czas przynaglający i trwoga samychże obywatelów, chętnie do działania tej czynności skłaniających się, prędkiego wymaga uskutecznienia."

Jeden z boków wielokąta wyznaczonego przez to założenie (dziś granica Pola Mokotowskiego) stał się na długo faktyczną granicą miasta. Ziemne wały, tak zwane Okopy Lubomirskiego (stąd poszła np. nazwa ulicy Okopowej), nie miały znaczenia militarnego lecz sanitarne. Wał został założony przez Marszałka Wielkiego Koronnego Stanisława Lubomirskiego jako kordon sanitarny przeciwko szerzącej się pod koniec XVIII w. cholerze. Miał bowiem chronić miasto przed epidemią poprzez filtrowanie i kontrolę ruchu na rogatkach miejskich (Pl. Unii Lubelskiej).

Na zachodzie i północy biegł on wzdłuż rzeczki Drny, na południu Okopową, Koszykową, Polną, Klonową. Na południu wybudowano tylko jedną bramę - na Mokotowskiej, nie wybudowano "Porte Royale" na Alei Wolskiej. Za linią obwarowań miejskich były pola, organizowano parki, tory wyścigów konnych (od 1841), lotniska - nigdy nie podjęto poważnych prób urbanizacji.

Wały zostały wzmocnione w roku 1794 działami zewnętrznymi i wewnętrznymi, odnowiono je w 1825 r. jako wał celny z przesunięciem fragmentu z ulicy Koszykowej na Nowowiejską. Linia ta stanowiła granicę miasta aż do roku 1916 roku (w wyjątkiem kilku fragmentów) mimo, że sam wał zniszczono w roku 1875. Wał odżył ponownie podczas oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 roku (>>).

źródła:
Anna Berdecka, Irena Turnau "Życie codzienne w Warszawie okresu Oświecenia", s.238-9
Kwiatkowski "Architektura mieszkaniowa Warszawy
J.Kasprzycki "Warszawskie pożegnania"