Przy katedrze warszawskiej, na ścianach muru przejścia prowadzącego do
Zamku, zachowały się dwa żelazne kółka. Przeznaczone były one do
przywiązywania koni. Mimo, że już się tego nie robi, kółka te nadal
podkreślają atmosferę Starego Miasta. Pozwalają przypomnieć sobie dawne
czasy, kiedy warszawska Starówka rozbrzmiewała stukotem końskich kopyt o
bruk.
Trudno stwierdzić z jakich czasów pochodzą kółka. Katedrę wybudowano w
wieku XIV, pasaż około roku 1620, ale takie kółka zawsze wyglądały
podobnie.