NORWEGIA
8-15 sierpnia 2010

 

Wyjazd do Norwegii odbył się dzięki Darkowi. Założyliśmy obóz na wyspie Averøy w miejscowości Kvernes.
Aby się tam dostać trzeba przejechać wzdłuż Tingvollfjordu i pokonać Atlanterhavsvegen, czyli Drogę Atlantycką
       
Najbliższe miasta do Molde, z różami posadzonymi wśród lawendy na dachu ratusza oraz skansenem
i Kristiansund, odcięty od sąsiednich wysp i lądu płatnymi (drogo) tunelami
     
   

W Kvernes wystarczy spojrzeć przez okno aby się zagapić na krajobraz.
Można wybrać się do niewielkiego skansenu, podumać w kamiennym kręgu wikingów albo iść w góry w
poszukiwaniu grzybów albo widoczków.

 
 

Największą atrakcją Kvernes jest tutejszy stavkirke, czyli średniowieczny kościół klepkowy (słupowy)

 
   
 
       
               

Naturalną czynnością jest w Kvernes pływanie łodzią, w tym, łowienie ryb. Łowienie ryb polega na
wrzuceniu linki z haczykami do wody i wyciągnięciu ryb.
Tutaj fjordy są autostradami, a drogi służą komunikacji trochę przy okazji, a i to od niedawna

       
               

Przy drodze do Molde jest punkt wyjścia w góry, do marmurowej jaskini zwanej Kościołem Troli,
czyli Trollkirke

           
     
       
             
               

Inny odwiedzony przez nas stavkirke do kościół w Ringebu. Powyżej miasta - Park Narodowy Rondane

   
       

Płaskowyż Venabu zrobił na nas wrażenie surowością krajobrazu.
A najdalej na półnoć położona piaszczysta plaża Europy przy drodze do Bud -
przeciwnie, zwłaszcza ujście rzeczki do morza

           
     

 

@ ! Bookmark and Share szuflady  LWOWSKA PODRÓŻE NEPOMUKI FLORIANY SKANSENY ŚREDNIOWIECZE 'SPOTKANIA' RóD DZIECI DŹWIĘKI FOTO AUTOR!