Budynek, przy którym znajdują się kamienie do gaszenia pochodni
nazywany jest Pałacem Sołtyka.
Kajetan Sołtyk był biskupem krakowskim. Jako bogaty człowiek bardzo
lubił rozrywkę, przyjęcia, bale. Często więc zapraszał gości. Jego pałac,
wybudowany około 1761 roku, był duży i okazały, z jednej strony
jednopiętrowy, z drugiej dwu. Dlaczego? Ponieważ sala balowa była tak
wysoka, że zajmowała całą kondygnację.
Kamienie zastępowały odboje bramne. Nie były ozdobne, miały tylko trzy
dziury. Po co? Oczywiście do gaszenia pochodni! W lecie, gdy ktoś
przyjeżdżał, gasił pochodnie wkładając ją w jedną z dziur w kamieniu. W
zimie natomiast, pochodnię wkładano zamiast w śnieg, to w kamień – tak
było bardziej elegancko.